PODSUMOWANIE ROKU 2016 i moje postanowienia na 2017 rok

Szybkimi krokami zbliżamy się do końca tego roku. Już dzisiaj Sylwester, więc wypadałoby jakoś podsumować ten rok.

Zacznę od tego, że rok ten był dla mnie naprawdę intensywny i bogaty w nowe doświadczenia. To właśnie w styczniu tego roku zdecydowałam się założyć bloga i już niedługo będę tutaj z Wami okrąglutki rok. :D Podjęłam się kilku czytelniczych wyzwań, jednak nie wszystkie udało mi się wykonać (o tym za chwilę). Poza tym udało mi się zorganizować dwa konkursy, jeden na blogu, a drugi na Facebooku, w których do wygrania były książki. Cieszę się, że tak chętnie wzięliście w nich udział. 

Miałam również okazję współorganizować dwa wydarzenia: jedno Książka Nocą z Olą z bloga Pyszne Buki, a drugie Tydzień z Lewisem z Olą z Zajęczej Nory i Moniką z Piszę Czytam Gotuję.

Na chwilę obecną mam 86 obserwatorów i ponad 12 tys. wyświetleń! Dziękuję Wam wszystkim! Szczególnie tym, którzy regularnie odwiedzają mojego bloga i zostawiają po sobie ślad w postaci komentarza. To dla mnie naprawdę dużo znaczy i dodaje motywacji. ;)
A teraz trochę cyferek. :D

W sumie na blogu pojawiło się

78 postów

Myślę, że nie było ich ani za mało, ani za dużo. Owszem mogłabym częściej je wstawiać, ale po prostu czasami brakowało mi czasu albo motywacji. Gdyby spojrzeć na ten rok, to nie obeszło się bez kilku dłuższych przerw od pisania, upadków i wypalenia blogowego. :D

W tym...

38 recenzji

Starałam się pisać recenzje każdej książki, pomijając lektury (jeżeli chcecie o nich czytać, to dajcie znać w komentarzu, aczkolwiek uprzedzam, że nie jestem fanką lektur, więc w większości przypadków moje oceny będą podobne :D). 

Nawiązałam 5 współprac:

Rok ten był dla mnie również owocny we współprace. Pamiętam, jak jeszcze czekałam na wiadomości od wydawnictw, czy podejmą tę współpracę i załamywałam się, że nikt nie odpisuje, a jak już później wszyscy odpisali, to nagle się zebrało tego tyle, że czasu brakuje. :D

W sumie udało mi się nawiązać współpracę z czterema wydawnictwami i jednym portalem (KobiecePorady.pl). Jestem mega zadowolona! :D

W sumie przeczytałam

46 książek

Porównując ten wynik do innych nie jest to jakoś dużo, jednak ja jestem zadowolona, bo na tyle ile miałam czasu to i tak dobry wynik. Jest to pierwszy rok, w którym przeczytałam tyle książek. :D Więc tym bardziej się cieszę. ;)

W tym...

10 książek od wydawnictw

Chciałabym podziękować wszystkim wydawnictwom za współpracę i za książki. Mam nadzieję, że rok 2017 będzie jeszcze lepszy i dla mnie i dla Was. 

i 20 książek kupionych na moją półkę

Książki te albo kupiłam z własnej kieszeni, albo dostałam na różne okazje, albo też dopisało mi szczęście i wygrałam w konkursach. Jak na mnie to dużo, biorąc pod uwagę to, że do tej pory raczej książek nie kupowałam. 

Pozostałe książki były wypożyczane z biblioteki albo wymieniałam się ze znajomymi. 

W tym roku też udało mi się być i brać udział w Warszawskich Targach Książki i mam nadzieję, że w 2017 również się na nich pojawię. :)

Wyzwania

Na początku roku wzięłam udział w trzech wyzwaniach. Jedno (Czytam Young Adult) to prawie nie wyzwanie, bo chodziło w nim o to, żeby po prostu czytać, więc można zaliczyć za wykonane :D A jeśli chodzi o dwa pozostałe, to Wyzwanie czytelnicze 2016 wykonałam (wczoraj przeczytałam ostatnią książkę :D), natomiast Wyzwania czytelniczego A... B... C... nie udało mi się niestety wykonać. Szczerze Wam powiem, że w trakcie roku całkowicie o nim zapomniałam. Nie potrafię czytać książek z góry narzuconych, dlatego ciężko mi było przeczytać książkę wybraną konkretnie pod to wyzwanie. Ledwo co udało mi się wykonać to, które wykonałam, ale się zmotywowałam i jakoś dałam radę. I bardzo się z tego cieszę. :D Natomiast doszłam do wniosku, że na 2017 nie będę podejmowała się żadnych wyzwań, bo i tak dużo czasu nie mam, a one mnie po prostu ograniczają, jeżeli coś z góry narzucają. Dlatego nie mam konkretnych planów czytelniczych na ten Nowy Rok. Może jedynie taki, żeby pobić swój tegoroczny wynik. :D

Najlepsze książki 2016 roku

Dłuższy czas zastanawiałam się, czy umieszczać ranking kilku najlepszych książek tego roku według mnie, czy nie, bo szczerze to mam problem z ich wyborem. Było ich za dużo i prawie wszystkie były bardzo dobre. Jednak w ostateczności wybrałam kilka pozycji, które szczególnie mi się spodobały, i które naprawdę warto przeczytać:

(Okładki przenoszą do recenzji ;))

Przy tych książkach zdecydowanie bawiłam się najlepiej i każda czegoś mnie nauczyła. Były bardzo intrygujące i wyjątkowe. Każda z tych historii była inna i oszałamiająca. Na pewno będę je długo wspominać i z chęcią do nich wracać. 

Na ten Nowy Rok życzę Wam, aby spełniły się Wasze najskrytsze marzenia, żeby książek było dużo, jeszcze więcej wolnego czasu, a wszystkie lektury sprawiały Wam radość. 

Zaczytanego Nowego Roku 2017! :* <3

A Wy wiecie już która książka u Was była zdecydowanie najlepsza i ile łącznie książek przeczytaliście w tym roku? :)