"Tajemnica Sosnowego Dworku" to bardzo przyjemna książka z kręgu literatury kobiecej. Są w niej miłosne perypetie, remontowe przygody, a także duchy, które stanowią chyba najciekawszą część całej historii. Jej akcja toczy się w Kraśniku (jest to rodzinna miejscowość autorki).
Główną bohaterką jest 30-letnia Kasia Rawska, kobieta bardzo wrażliwa, niekiedy nieśmiała, choć potrafiąca postawić na swoim. Dziewczyna mieszka w Kraśniku razem z babcią, ponieważ jej rodzice i siostra wyjechali do Włoch. Po stracie pracy w banku dostaje zaskakującą propozycję od Rambo - ma zostać kierowniczką na etacie w jego fundacji. W trakcie pracy nad odnowieniem dworku mają miejsce nieprzewidziane emocje. W budynku bowiem mieszkają duchy bliźniaczek, zmarłych blisko 200 lat wcześniej. Kasia wraz z przyjaciółką postanawia rozwiązać ich tajemnicę.
Książka napisana jest prostym językiem, przez co czyta się ją lekko i nawet przyjemnie. Niekiedy akcja książki potrafi być nużąca, jednak wprowadzenie wątku sensacyjnego trochę ją ożywiło.
Bohaterowie książki to ludzie o bardzo ciepłym usposobieniu. Ich postawa budzi w czytelniku sympatię.
Dużym atutem książki jest zagadka z przeszłości, którą Kasia z przyjaciółmi próbuje rozwiązać. Dzięki temu zabiegowi, książka klimatem przypomina trochę powieści detektywistyczne. Choć początkowo ten paranormalny akcent wzbudzał moje wątpliwości, to pod koniec książki przekonałam się, że nadaje jej kolorytu i odpowiada za humorystyczne wątki całej historii.
Myślę, że "Tajemnica Sosnowego Dworku" to sympatyczna, relaksująca lektura, przy której można odpocząć i dobrze się bawić.
★★★★★★★☆☆☆
Małgorzata J. Kursa, "Tajemnica Sosnowego Dworku", wyd. Lucky, 2018, s. 320
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Lucky.
Lubię takie pozytywne książki i tę również mam w planach. :)
OdpowiedzUsuńSama historia brzmi dość prosto, ale wątek duchów i tajemnicy z przeszłości bez wątpienia nadaje jej smaku. Ciekawy tytuł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Ciekawa recenzja. Zachęca do przeczytania.
OdpowiedzUsuń